Na Alei Żyrafy pojawiły się kwietne dywany, na które składają się tysiące begonii i canny. Trwają nasadzenia kwietników płaskich i waz kwietnych. Tylko na Alei Żyrafy będzie ponad 18 tys. kwiatów.
Te jednosezonowe rośliny cieszą oczy zwiedzających Park Śląski. Idąc od strony Żyrafy aż do skweru 100-lecia Powstań Śląskich będzie towarzyszył nam długi pas różnokolorowych kwiatów. Nasadzenia w tym rejonie zakończą się – o ile pozwoli na to pogoda – do końca przyszłego tygodnia.
W kolejnych dniach przewidziano nasadzenia na Alei Gen. Jerzego Ziętka. Na Promenadzie obsadzonych zostanie 8 dużych kół kwiatowych, w sumie ponad 4500 roślin.
Następnym punktem jest obsadzanie Alei Klonowej. Tu jest 20 waz. Kwiaty wkrótce zagoszczą także w 12 wazach przy obu stacjach Kolejki „Elka” przy Stadionie Śląskim oraz Wesołym Miasteczku.
Bratki będą dominować przy Kręgach Tanecznych i w Byliniaku.
Niezbyt wysokie temperatury – jak na czerwiec – sprzyjają nasadzeniom. Gdyby prażyło słońce, a słupki rtęci przekraczały 30 stopni Celsjusza, sadzonki mogłyby doznać „szoku”. Wiele z nich pewnie nie przetrwałoby tego zjawiska. Na szczęście pogoda jest dla nas łaskawa. Kwiaty są ukorzenione i szybko zaaklimatyzują się w nowych.
Przed pracownikami zieleni wiele pracy. W sumie na terenie Parku w najbliższych dniach zasadzonych zostanie ponad 24 tys. kwiatów. A każdy z nich wymaga fachowej pielęgnacji. Nie wystarczy regularnie podlewać rośliny i usuwać chwasty. Trzeba też spulchniać ziemię i ją nawozić, ale rozsądnie, czyli bez zastosowania chemii.
Kolejnym etapem nasadzeń w Parku Śląskim będą tzw. kwietne figury przestrzenne: Wiewiórka, Miś Panda, Słoń, Żaba, Kaczki i Serce.
Widok kwitnących prawdziwych pól kwiatowych jest urzekający. Każdy powinien zobaczyć to na własne oczy.
Przemysław Malisz